Spotkania, wykłady

Gigantyczne skale - Land art

Dodaj do planera

20 lutego (wtorek) 2024, godzina 17:00 - Galeria sztuki Współczesnej w Przemyślu

wieczór siedemdziesiąty piąty
Gigantyczne skale - Land art
Grażyna Niezgoda / wykład multimedialny

Wieczorne rozmowy o sztuce / projekt cyklicznych spotkań artystów, krytyków i historyków sztuki z publicznością. Celem jest otwarta dyskusja o wybranych aspektach sztuki, analiza pojedynczego dzieła, przesłania, konstrukcji, materii czy warsztatu, a także promocja wydawnictw i wydarzeń artystycznych Wieczorne rozmowy o sztuce
Projekt realizowany we współpracy z Przemyskim Uniwersytetem Trzeciego Wieku Wieczorne rozmowy o sztuce / projekt cyklicznych spotkań artystów, krytyków i historyków sztuki z publicznością. Celem jest otwarta dyskusja o wybranych aspektach sztuki, analiza pojedynczego dzieła, przesłania, konstrukcji, materii czy warsztatu, a także promocja wydawnictw i wydarzeń artystycznych.
Z niewielkich powierzchni galerii, według niektórych dusznych, przeniesiono ekspozycje do przestrzeni naturalnych. Na pustynie stanu Utah, wybrzeża Australii, na wyspy Florydy. Z czasem zaczęto też obejmować działaniami przestrzeń miejską, zaanektowano sławne budynki, jak Łuk Triumfalny w Paryżu czy berliński Reichstag. Te gigantyczna dzieła, wymagające wielu lat pracy, wielkiej liczby osób i użycia sprzętu, były często efemeryczne, jednorazowe, przemijały jak wszystko
w naturze. Ale są też i takie, które pozostawiły trwały ślad w krajobrazie.
Sięgając po kamienie, piasek, błoto, wodę i wiatr, po skarby ziemi, artyści uważali, że zmierzają ku wolności. Chcieli też zwracać uwagę opinii publicznej na otaczającą nas naturę.
Działania w tym kierunku podejmowano od końca lat pięćdziesiątych ale wystawa uważana za założycielską dla ruchu land art odbyła się w roku 1968 i nazywała się Earth works/ roboty ziemne.
Miała miejsce w Dawn Gallery w Nowym Jorku a historia tej galerii i jej pięknej właścicielki jest warta osobnej opowieści. Dość powiedzieć, że gościli tam artyści z obu stron oceanu o nazwiskach znaczących do dziś. Z Europy, byli to: Yves Klein, Niki de Saint Phalle, Jean Tinguely i Arman.
W pierwszej wystawie landartu, w Dawn Gallery udział wzięli: Walter de Maria, Claes Oldenburg, Mike Heizer, Robert Smithson, Sol Lewitt, Robert Morris i Dennis Oppenheim, czyli twórcy, którzy z konceptualizmu czy minimal art przeszli do działao w krajobrazie, w naturze. Land art jest jedną z odmian konceptualizmu, więc dziełem w tym nurcie jest zarówno idea jak i proces twórczy. Dla Hamisha Fultona działaniem były wędrówki w pejzażu, Walter de Maria wykreował przestrzeń, w którą uderzały pioruny.
Jedną z motywacji sztuki ziemi stanowiło przeciwstawianie się traktowaniu obiektów artystycznych jako towaru. Ale, paradoksalnie, rynek sztuki absorbował każde działanie i zamieniał je
w przedmiot sprzedaży.
O niezależność finansową bardzo dbali Christo i Jeanne Claude, para artystów tworząca wspólne dzieło. Nigdy nie przyjęli żadnych dotacji, nagród, stypendiów, pomocy sponsorów. Z czego więc opłacali wielomilionowe koszty swoich dzieł? O tym i o wielu fascynujących historiach opowiem na spotkaniu – zapraszam - Grażyna Niezgoda