Wystawy i wernisaże

Krystyna Rokowska - wspomnienie

Dodaj do planera

6.11.2025 godz. 17.00

GALERIA ZAMEK - Zamek Kazimierzowski w Przemyślu

Wystawa czynna do 4.12.2025

Zaduszki artystyczne 2025

Prowadzenie Grażyna Niezgoda

Przyczyny wyboru przez Krystynę pejzażu jako głównego tematu twórczości były dwojakie. Z jednej strony chodziło o poszukiwanie prawdy o przyrodzie, zmiennej, najtrudniejszej do opisu. Nie przypadkiem wiele razy malowała zakręt Sanu we wsi Słonne, ten sam, z uporem, przez lata, zawsze we wrześniu. Interesowało ją docieranie do sedna - chwili, miejsca, światła, podejmowała wciąż na nowo próbę pochwycenia otaczającej ją rzeczywistości.

Niezależna od zdania krytyków, nie musiała chronić się w bezpiecznej formule abstrakcji czy metafory, dla niej liczyło się jedynie doskonalenie języka wypowiedzi, oddanie tego co widzi, przeniesienie widzialnego, trójwymiarowego - na płaskie płótno.

Jej niezwykła witalność i głód życia w sposób naturalny znajdowały ujście w procesie przekazywania emocji, poprzez farbę, kompozycję kolor.

Drugim powodem dla którego malowała w plenerze, była wielka, zachłanna miłość do krajobrazu i natury, nigdy nie zaspokojona potrzeba przebywania w przyrodzie. Udział w plenerach artystycznych w Słonnem pozwalał jej zjednoczyć te dwa pragnienia - malowania i doznawania krajobrazu. Wyruszała po śniadaniu, obładowana farbami, plenerową sztalugą, blejtramem i pracowała do wieczora, często w palącym słońcu, bez jedzenia, bez picia.

Ktoś, kto nie widział jak ciężkim fizycznie i intelektualnie jest proces malowania obrazu - nie zrozumie tego wysiłku. Nie całkiem zrozumie pasję.

Grażyna Niezgoda